Sceny mniejsze i większe, sale koncertowe, chóry kościelne, różnorakie przemarsze, święta patriotyczne, kościelne, a także okolicznościowe… Wszędzie tam można spotkać naszą orkiestrę. Jednak czy ktoś wpadł na to, że orkiestra może grać także na maratonie?
My mieliśmy taką możliwość podczas 17. PZU Cracovia Maraton, który odbył się 22 kwietnia 2017 roku! Jakby tego było mało zagraliśmy w niesamowitej scenerii – na jednej z barek zacumowanych przy Bulwarach Wiślanych tuż pod Wawelem!
Naszym zadaniem było stworzenie tzw. punktu dopingu, który miał zagrzewać i podnosić na duchu biegaczy, którzy mijając nasz punkt mieli za sobą już 40 kilometrów w pełnym słońcu!
Staraliśmy się jak najlepiej wykonać to zadanie przygrywając im skoczne wpadające w ucho melodie. Dla nas wszyscy uczestnicy biegu byli zwycięzcami, dlatego kilkukrotnie odgrywaliśmy im „We are the Champions” podkreślając ich wyczyn.
zdjęcia: maratończyk.pl
